Renata Mazurek to kobieta tryskająca pozytywną energią. Urodzona organizatorka, która pomaga Parom Młodym spełniać ich ślubne marzenia. Z wykształcenia ekonomistka, z zamiłowania – Konsultantka Ślubna w agencji “Ślubna Pracownia”, w której jest odpowiedzialna za realizacje na terenie Dolnego Śląska. Zawód Konsultanta Ślubnego w dzisiejszych czasach staje się coraz bardziej popularny, więc warto dowiedzieć się o nim więcej – szczególnie od kogoś, kto kocha swoją pracę całym sercem.
Aleksandra Bura: Jak zaczęła się pani historia z tym zawodem?
Renata Mazurek: Pracowałam wiele lat w innej branży, jednak czułam potrzebę dalszego rozwoju. Zaczęłam interesować się różnymi zawodami i tak natrafiłam na pojęcie Wedding Planner, który wydało mi się interesujące oraz pełne wyzwań. Jakiś czas później natrafiłam na artykuł Ślubnej Pracowni. Poczułam że to nie przypadek i postanowiłam rozpocząć swoją przygodę z organizacją ślubów i wesel. Wszystko potoczyło się bardzo szybko po rozmowie telefonicznej z Anną Pietruszką, która wtedy już współpracowała ze Ślubną Pracownią na terenie Trójmiasta. Jej słowa brzmiały: „Słuchaj, mamy zjazd Ślubnej Pracowni. Bierz jeansy, białą koszulę i przyjeżdżaj, bo mamy sesję, więc będziesz z nami na zdjęciach”. To były słowa, które pchnęły mnie do działania i teraz robię to, co kocham.
Czy Wedding Plannerem można być z wykształcenia?
Renata: W tej chwili nie ma w Polsce kierunków studiów “Organizacja wesel”, natomiast pomocne mogą być kierunki typu zarządzanie bądź marketing, aczkolwiek nie są one konieczne. To, co jest dostępne dla osób zainteresowanych zawodem Wedding Plannera, to kursy. „Ślubna Pracownia” organizuje właśnie takie profesjonalne, autorskie szkolenia “Wedding Planner Masterclass”, które są skierowane do przyszłych, ale i obecnych Wedding Plannerów. Ja również na bieżąco poszerzam swoją wiedzę, uczestnicząc w szkoleniach. Tego wymaga rynek — żeby być jak najlepszym w tym, co się robi. Ciągłe poszerzanie swojej wiedzy to konieczność w naszym zawodzie. „Ślubna Pracownia” funkcjonuje od 2006 roku, a z biegiem czasu wszystko się zmienia, trzeba się rozwijać i cały czas iść do przodu. Ten cel przyświeca także naszej szefowej i właścicielce marki – Marzenie Ramotowskiej, która dba o nieustanny rozwój i prestiż marki oraz o każdy szczegół i mocno wspiera swój zespół. Jest dla nas inspiracją i motywacją do działania.
Czy Konsultant Ślubny to typowo damskie zajęcie?
Renata: Oczywiście, że nie. Mimo, że w większości tę pracę wykonują kobiety, jest to bardzo uniwersalny zawód, Coraz częściej w Polsce można spotkać mężczyzn w naszej branży, co bardzo nas cieszy a na rynkach światowych mamy wiele znakomitych fachowców, jak np. Colin Cowie czy David Tutera.
Czy organizowania ślubów i wesel można się nauczyć, czy też potrzebny jest wrodzony gust i umiejętności planowania?
Renata: Z pewnością trzeba mieć do tego pewne predyspozycje, ale wielu rzeczy trzeba się po prostu nauczyć. Ja od dziecka organizowałam w szkole różnego rodzaju eventy – apele szkolne, studniówkę, etc. Jako mama również zajmowałam się organizacją wielu wydarzeń szkolnych oraz rodzinnych.
Na pewno kiedy sama pani brała ślub, czasy były zupełnie inne. Czy ówczesna organizacja wesela znacząco różniła się od tego, co teraz?
Renata: Tak i nie. Każda para chce, aby ten dzień był wyjątkowy, niepowtarzalny – to się nie zmieniło. Jednak, gdy ja wychodziłam za mąż, 26 lat temu, nikt nie słyszał o Konsultantach Ślubnych. Organizacją zazwyczaj zajmowała się rodzina bądź Para Młoda. Teraz wesela wyglądają inaczej niż za moich czasów, przybyło do nas wiele nowych trendów i samodzielna organizacja ślubu i wesela stała się o wiele trudniejsza i bardziej czasochłonna.
Obecnie pary stawiają na klasyczne przyjęcia, czy próbują przemycać oryginalne pomysły?
Renata: Jest różnie, ale klasyczne wesela nie wyszły z mody ze względu na tradycję. Są też ludzie, którzy decydują się na naturalne wesela z bardzo luźnym podejściem, biorąc pod uwagę makijaż i dekorację, stawiając przy tym wszystkim na ekologię. Z takich nietypowych, oryginalnych pomysłów pamiętam np. wideo-foto-budkę, różne zadania dla gości, magiczny namiot, osobę od masażu stóp czy warsztaty tańca dla gości.
Czy zawód konsultanta ślubnego jest w dzisiejszych czasach popularny?
Renata: Jest to zawód,który jest coraz bardziej rozpoznawalny w naszym kraju; jest już coraz lepiej ze świadomością istnienia i potrzeby zatrudnienia Konsultanta Ślubnego. Wiele Par w dzisiejszych czasach jest bardzo zapracowanych czy mieszkają poza granicami. Nie koniecznie swój wolny czas chcą poświęcić na wielogodzinne zajmowanie się sprawami organizacyjnymi czy wertowaniem internetu w poszukiwaniu wykonawców. Są też Pary, które chcą załatwić większość rzeczy na własną rękę i poczuć samemu emocje towarzyszące organizacji wesela. Takie Pary z reguły potrzebują nas do tego, abyśmy wszystko spięły w całość, przygotowały scenariusz – tak, aby w dniu śluby i wesela nie martwić się czy o czymś nie zapomnieli. Istotna dla nich jest pewność, że jest ktoś kto czuwa nad wszystkim i reaguje w sytuacjach kryzysowych. Poza tym, my wiemy, na czym warto i można zaoszczędzić pieniądze, a co musi być zawsze najwyższej jakości. To sprawia, że nasze Pary nie przepłacają za wykonawców, zawsze negocjujemy dla nich rabaty. Nasza obecność na samym weselu jest często najważniejszym elementem usługi.
Jakie są podstawowe zasady obowiązujące konsultanta ślubnego?
Podstawowymi zasadami obowiązującymi konsultanta ślubnego są:
uczciwość, rzetelność, praworządność, obiektywność, odpowiedzialność, kompetencja, zachowanie poufności,profesjonalizm w prowadzonych działaniach, integralność etyczna, dbałość o klienta.
Poza tym konsultant ślubny jest bezstronnym doradcą, świetnie znającym kwestie prawne organizacji ślubów, podążającym za trendami. Dla konsultanta ślubnego liczą się jak najlepsze przeżycia i emocje Pary Młodej oraz ich gości.
Od czego zaczyna się współpraca między konsultantem ślubnym a Parą?
Renata: Zawsze staramy się zachęcać Pary do wypełnienia formularza na naszej stronie. Zawarte są w nim informacje podstawowe, które obrazują Parze podstawowy zakres prac i zadań do wykonania towarzyszącym organizacji wesela. Podczas pierwszego spotkania omawiamy potrzeby i oczekiwania. Zawsze zadaje wiele pytań, aby poznać dokładnie możliwości I oczekiwania. Kolejnym krokiem jest przygotowanie oferty i podpisanie umowy.
Ile czasu potrzebuje pani na organizację wesela? Wyobrażam sobie, że współpraca z klientami rozpoczyna się jeszcze na długo przed “Tym Najważniejszym Dniem”?
Renata: Mamy za sobą zrealizowanych ponad 300 ślubów, to jest duży bagaż doświadczeń, więc nie ma na to reguły. Bywało tak, że organizowałyśmy wesela w jeden miesiąc, ale także w kilka miesięcy, w rok czy dwa.
Wiadomo, że czym szybciej zabieramy się za organizację wesela, tym większe pole manewru – głównie ze względu na wybór lokalizacji, którą często trzeba rezerwować nawet dwa lata wcześniej.
Jest pani obecna podczas ślubu i wesela swoich klientów?
Renata: Zawsze jesteśmy od wczesnych godzin porannych (nieraz nawet dzień wcześniej) do zakończenia wesela, jesteśmy też często na poprawinach. Koniec wesela to moment kiedy zespół przestaje grać, trzeba pomóc gościom zorganizować transport do domów. Nie wyobrażam sobie zakończyć pracę godzinę przed końcem wesela, podczas której może zdarzyć się wiele rzeczy, przy których będę potrzebna.
Co daje pani największą satysfakcję w wykonanej pracy?
Renata: Największą satysfakcją jest szczęście tych ludzi, to, jak tryskają radością i bawią się wszyscy razem. Szczególnie, gdy nasza ciężka praca jest przez nich doceniona. Możliwość spełniania ich marzeń jest niesamowita. Nie da się być konsultantem ślubnym z prawdziwego zdarzenia i nie kochać tego zawodu. Często Pary wracają do nas po roku i chcą, abyśmy zorganizowały im rocznicę ślubu lub rocznicę ślubu rodziców.
Jakie cechy pani zdaniem musi mieć wedding planner?
Renata: To praca na ludzkich emocjach. Bardzo ważna jest też odpowiednia organizacja, planowanie czasu i umiejętności interpersonalne. Nie każdy będzie się nadawał do tej pracy i nie każdy ją pokocha. Dla mnie ta praca to spełnione marzenie, ale ma też swoje minusy – jak na przykład zajęte weekendy przez cały sezon, który, np. w tym roku zaczął się już w kwietniu.
Ciekawostką jest to, że według magazynu Forbes zawód konsultanta ślubnego jest w pierwszej dziesiątce najbardziej stresujących profesji. Po niektórych przygodach faktycznie ciężko się z tym nie zgodzić (śmiech).
Które z wrocławskich lokali idealnie wpasowują się w miejsca do zorganizowania wesela marzeń?
Renata: Nie chciałabym promować konkretnych lokali, natomiast Dolny Śląsk jest województwem z wieloma pięknymi miejscami , jak np. zamki, pałace. Naprawdę mamy się czym pochwalić! Łatwo znaleźć u nas lokal praktycznie w każdym stylu – glamour, klasycznym, rustykalnym, boho, etc.
Przy wyborze sali polecam, aby zwracać uwagę przede wszystkim na dopasowanie wielkości przestrzeni do ilości zaproszonych gości. Ważne jest również dobre zaplecze gastronomiczne z ciekawą ofertą menu oraz odpowiednie możliwości sanitarne.
Gdyby miała pani przekazać jedną poradę wszystkim przyszłym Parom Młodym – co by to było?
Renata: Rozsądek. Apeluję o kontrolowanie budżetu, zapisywanie nawet najmniejszych wydatków i nie zostawiania niczego na ostatni moment.
Kieruje się pani w swoim życiu jakimś motto?
Renata: Tak: “To możliwość spełniania marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące”. Co idealnie widać w moim zawodzie.
