Wrocław to miasto pełne architektonicznych cudów. Niektóre z nich odstraszają swoim wyglądem, a inne wprawiają w zachwyt. Są jednak takie, które każdy z nas powinien znać lub zobaczyć będąc w stolicy Dolnego Śląska.
Solpol
https://www.instagram.com/p/BXnZ5DOjQOw/
Wrocławska perła modernizmu i pierwsze nowoczesne centrum handlowe z ruchomymi schodami. Zaprojektowane przez Wojciecha Jarząbka jest ikoną tamtych czasów. To właśnie tam też w 2002 roku był kręcony program „Bar”. Trzeba jednak przyznać, że mimo wszystko, jedni Solpol kochają i doceniają za oryginalność, a drudzy nienawidzą i pragną go zrównać z ziemią. Każdy jednak powinien go znać, bo drugiego takiego budynku nie znajdziecie nigdzie indziej.
Lokalizacja: ul. Świdnicka 21-23
https://www.instagram.com/p/Bb-H7lVlDJz/
Zespół Budynków Mieszkalno-Usługowych na Placu Grunwaldzkim
Zbiór sześciu wieżowców mieszkalnych zaprojektowanych przez „matkę polskiego modernizmu”, Jadwigę Grabowską-Hawrylak. Popularnie nazywane przez wrocławian Sedesowcami — od kształtu okien, lub Manhattanem od lokalu gastronomicznego, który znajdował się początkowo w pasażu handlowym na dole. Budynki te są nie tylko oryginalne z wyglądu, ale kryją również w sobie kawałek historii. To tam, w mieszkaniu Kazimierza Jerie, ukrywane były miliony złotych „Solidarności” w trakcie stanu wojennego.
Lokalizacja: plac Grunwaldzki 4-20, ul. Marii Curie-Skłodowskiej 15
https://www.instagram.com/p/BlpToz7BTyR/
Trzonolinowiec
Wisielec, dom na kurzej stopce, dom na linach — tak między innymi określany jest wrocławski trzonolinowiec. Mimo tego, że budynek bardziej przypomina znaną z baśni braci Grimm chatkę Baby Jagi, w zamyśle architektów miał raczej przyciągać mieszkańców, niż odstraszać swoim wyglądem. I choć w Europie istnieją bardzo podobne bloki to nasz obiekt jest unikatowy. Był pierwszym w kraju wieżowcem podwieszonym na trzonie konstrukcyjnym. Z tego powodu jest doceniany przez architektów i jednocześnie nienawidzony przez jego pierwszych mieszkańców. Niektórzy ówcześni lokatorzy wspominali, że przy mocniejszym wietrze pękały ściany, huśtały się żyrandole, a z wanien — wylewała woda.
Lokalizacja: ul. Tadeusza Kościuszki 72
https://www.instagram.com/p/Bk54fQqALKS/
Studium Kształcenia Podstawowego Politechniki Wrocławskiej
Budynek Politechniki Wrocławskiej o numerze C-13 bardzo często jest jednak nazywany „serowcem” ze względu na swój nietypowy wygląd. I pomimo tego, że projektant Bogusław Wowrzeczka, chciał nawiązać formą elewacji do taśmy perforowanej, to większość uczących się tam studentów kojarzy C-13 bardziej z dziurawym serem. Trzeba jednak przyznać, że nie ma drugiej takiej uczelni, która mogłaby się pochwalić tak oryginalną konstrukcją jednego ze swoich budynków.
Lokalizacja: wybrzeże Stanisława Wyspiańskiego 23
https://www.instagram.com/p/BlHht9ZF2OM/
Akademiki Ołówek i Kredka
Ołówek i Kredka to para akademików należących do Uniwersytetu Wrocławskiego. To też najbardziej znane i najwyższe domy dla studentów, które stoją tuż obok siebie. Swoje nietypowe nazwy zawdzięczają, zarówno wysokości jak i formie, ale również małżeństwie, które go zaprojektowało: Krystynie i Marianowi Barskim. Chcieli oni stworzyć ogromne i komfortowe bursy oferujące wysoki standard i wygodę, które przetrwają lata.
Lokalizacja: plac Grunwaldzki 30 i 69
https://www.instagram.com/p/BsVNrdPnGAB/
Sky Tower
Najwyższy budynek w Polsce z punktem widokowym na 49 piętrze. Znajduje się w miejscu poprzedniego wieżowca — Poltegoru. 212-metrowy budynek, w ciągu zaledwie paru lat, stał się symbolem miasta. Mimo tego, że jego kształt budził i nadal budzi spore kontrowersje, zdecydowanie jest kojarzony z Wrocławiem.
Lokalizacja: ul. Powstańców Śląskich 95
